W październiku 2020 r. Senat UWM przyjął uchwałę o upamiętnieniu tragicznych wydarzeń z ostatniej wojny, które rozegrały się na terenie dzisiejszego kampusu uniwersyteckiego. Senat UWM uznał „Uniwersytet za Pomnik Historii i wyznaczył datę swego Święta dniem upamiętnienia ofiar obu zbrodniczych reżimów i zalecił 1 czerwca, jako dzień corocznego oddawania hołdu i czci pomordowanym zarówno w czasie nazistowskiej Akcji T-4, jak i podczas sowieckiego mordu na mieszkańcach Kortowa w 1945 roku".
- We wrześniu ub. roku otrzymałem list otwarty z prośbą o upamiętnienie osób, które na terenie Kortowa straciły życie podczas wojny. Przypomnę, że dotyczy to pacjentów i pracowników szpitala psychiatrycznego, który wówczas tutaj był zlokalizowany. Osoby te były wykorzystywane w bestialski sposób w eksperymentach medycznych przez nazistów, a po zdobyciu Olsztyna straciły życie z rąk Sowietów. Senat 27 października 2020 roku przyjął uchwałę, w której zobowiązaliśmy się, że rokrocznie w dniu Święta Uniwersytetu będziemy składać kwiaty pod tablicą, która ma upamiętniać ofiary tych zbrodni – wyjaśnia rektor Jerzy Przyborowski.
Upamiętnienie tych tragicznych wydarzeń ma być także częścią kultywowania pamięci o historii Kortowa wśród młodego pokolenia. Stąd też w trakcie uroczystości nie mogło zabraknąć przedstawicieli studentów.
- Upamiętniamy dzisiaj coś, co jest ważne dla ludzi w każdym wieku. Tę uniwersalną historię trzeba znać i pamiętać o tym, żeby do czegoś takiego nie dopuścić w przyszłości. My jako młodzi ludzie musimy o tym pamiętać i przypominać sobie o tym nawzajem. Cieszymy się, że Uniwersytet nie odrzuca tej historii – dodaje Piotr Wałejko, przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego.
Dla upamiętnienia tragicznych wydarzeń oraz w dowód szacunku wobec ofiar, Senat UWM postanowił ufundować tablicę pamiątkową, która stanie w przyszłym roku przy ul. Oczapowskiego 10, czyli przy lapidarium - obecnym miejscu pamięci pomordowanych mieszkańców Kortowa.
syla
O tragicznej historii Kortowa pisaliśmy TUTAJ
