Profesor Krzysztof Gładkowski, pracownik Instytutu Nauk Politycznych na Wydziale Nauk Społecznych UWM, został uhonorowany 25 czerwca Medalem „Unitas in Veritate” (jedność w prawdzie) im. Księdza Prałata Stefana Pieczki. Medal ten jest wyrazem wyróżnienia i uznania. Nadawany jest za szczególne osiągnięcia w działalności dobroczynnej, społecznej, naukowej i przyczynia się do podkreślenia wartości wpisanych w człowieka.
- Medal ten ma dla mnie znaczenie głównie emocjonalne. Od pokoleń jestem związany z Górnym Śląskiem. Tam się wychowałem, uprawiałem sport, zwłaszcza tak typowy dla Śląska, jak piłka nożna. Byłem nawet trenerem drużyn męskich i żeńskich. Jeden z moich podopiecznych trafił do Bayernu Monachium, gdzie dziś gra Robert Lewandowski. Śląskowi służyłem w okresie transformacji ustrojowej zakładając fabrykę, dzięki której wiele osób ma do dzisiaj pracę. Moja książka habilitacyjna poświęcona jest protestantom z Górnego Śląska– wyjaśnia prof. Gładkowski. - Świętej pamięci prałata Stefana Pieczkę znałem wiele lat. Był wybitnym i pokornym duszpasterzem, świetnym psychologiem i wspaniałym przyjacielem – podkreśla prof. Gładkowski.
Medal im. ks. Stefana Pieczki, wieloletniego i bardzo zasłużonego raciborskiego proboszcza przyznawany jest od 2003 roku. Członkowie kapituły chcą, aby nagroda ta była wyrazem ich uznania dla tych, którzy nie uciekając od współczesności mają odwagę szukać porozumienia, budować pomosty, wykraczać poza stereotypy i przyzwyczajenia. Dialog przeszłości ze współczesnością i, w pewnym sensie, z przyszłością, dialog międzyludzki, wreszcie dialog człowieka z Bogiem. Kapituła medale przyznała w ubiegłym roku, ale z uwagi na pandemię zostały wręczone dopiero w 2021 r. Medale otrzymali tego dnia także Marta i Norbert Labusowie, Kornela i Marek Czogalik, Marian Szlapański oraz Stanisław Różycki. Podczas gali w wystąpiła Magda Steczkowska z koncertem „Moja podróż śladami JP2”
syla
Fragment laudacji:
KRZYSZTOF GŁADKOWSKI– profesor nadzwyczajny, dr hab. Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego na Wydziale Nauk Społecznych, w Instytucie Nauk Politycznych, w Zakładzie Polityki Społecznej, Narodowościowej i Wyznaniowej. Antropolog, etnolog, politolog. Chłopak z Kietrza, urodzony w Lisięcicach. Ministrant od K\ks. Stefana Pieczki. Studiował na wymarzonym KUL. Magisterium obronił w roku 1981, a doktorat w 1992. W tamtych latach pracował najpierw w Redakcji Wydawnictw KUL, zaś od 1986 r. jako asystent, a potem adiunkt w Katedrze Historii i Etnologii Religii KUL do 1994 r. W okresie transformacji ustrojowej i głębokich przemian (także gospodarczych) w naszym kraju dr Gładkowski ośmielił się zostać przedsiębiorcą – właścicielem Zakładu Produkcyjno–Handlowego w Głubczycach, a nawet prezesem Ulmer Sp. z o.o. Wrócił jednak do pracy naukowej i akademickiej w 1998 r. najpierw w Wyższej Szkole Pedagogicznej, a po roku na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Habilitował się w 2009 r. w zakresie antropologii i etnologii kulturowej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Dotąd jest związany pracą z Olsztynem, gdzie mieszka z najbliższą rodziną. Za pracę naukową i dydaktyczną, działalność społeczną, doniosły wkład w kształtowanie tożsamości społecznej i budowanie nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi oraz wiele nagród i wyróżnień. Jest członkiem Rady Naukowej Centrum Badania Mniejszości Niemieckiej, redaktorem czterech tomów poświęconych stosunkom-polsko-niemieckim. Należy też do Polskiego Towarzystwa Nauk Policznych i Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego.
Rodzinnie czuje się jednakże związany ze Śląskiem z Kietrzem i Rozumicami. W Kietrzu prof. Gładkowski dorastał i zakorzeniał się, czerpiąc ożywcze soki z wielokulturowości, a Rozumice stały się gruntem, na którym stawiał pierwsze kroki ku poznawaniu tożsamości – swojej, swej rodziny, wspólnoty wyznaniowej, narodowej i ponadnarodowej. Te kroki wciąż kieruje w te strony, gdyż temat wydaje się niewyczerpany, wciąż go fascynuje i inspiruje. To dlatego przy pomocy ludzi dobrej woli, zwłaszcza obecnych – polskich i dawnych – niemieckich mieszkańców Rozumic oraz przychylnych naukowców i badaczy zorganizował w 2009 r. w tej małej przygranicznej miejscowości konferencję naukową. Prelegenci rozprawiali o archeologii, religii, kulturze, historii, geografii, przyrodzie i innych dziedzinach. O tak małym skrawku pogranicza polsko-czeskiego, a jednocześnie o tak wielkim, bo bogatym obszarze w różnorodności kulturowej świata.
Prof. Gładkowski niestrudzenie przekazuje wiedzę o ludziach i faktach, dzięki którym mamy szansę mocniej zakorzenić się tam, gdzie mieszkamy: na Śląsku, Warmii i Mazurach, wszędzie. Możemy lepiej rozumieć innych, tych z przeszłości, dziś i tych, którzy przyjdą po nas. Możemy pełniej kochać. Wspomagają go w tej misji także pracujące naukowo: żona Ewa i córki – Edyta i Eliza.
Z szacunku dla wielkości, znaczenia i dokonań innych prof. Gładkowski angażuje się w ich promowanie. W ostatnich latach był m. in. inicjatorem ustanowienia roku 2016 Rokiem Feliksa Nowowiejskiego i współorganizatorem wielu związanych z tym przedsięwzięć. Był też promotorem w postępowaniu o nadanie tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie prof. Oskarowi Gottliebowi Blarrowi, wybitnemu niemieckiemu kompozytorowi i wszechstronnemu muzykowi, urodzonemu w 1934 r. w Sędławkach/ Sandlack pod Bartoszycami, który tak wiele dobrego zrobił i wciąż robi dla kultury i sztuki w Polsce, Niemczech i Izraelu, dla stosunków polsko-niemieckich opartych na wzajemnym szacunku i prawdzie.
Krzysztof Gładkowski kroczy przez życie z przeświadczeniem (przejętym od św. Tomasza z Akwinu i św. Jana Pawła II), że człowiek żyje prawdziwie ludzkim życiem dzięki kulturze, którą tworzy, której potrzebuje i dzięki której sam się tworzy. Niewątpliwie tę prawdę realizował takżeks. Stefan Pieczka.